754 Likes, 5 Comments - Ślub Humanistyczny (@slub.humanistyczny) on Instagram: “Ślub humanistyczny można połączyć z podpisaniem „umowy partnerskiej” – to rozwiązanie, z którego…”
Nie tylko dla homoseksualistów anty65 04.06.11, 11:18 Czy w dniu święta polskiej demokracji można to politykom powiedzieć jasno i wyraźnie, że nie są od regulowania życia prywatnego społeczeństwa?
Zamierzam wziąć ślub humanistyczny Papilot.pl Śluby humanistyczne , które dotychczas cieszyły się ogromnym zainteresowaniem w Wielkiej Brytanii, zdobywają ostatnimi czasy coraz większą
Sekretarz Stanu USA Hillary Clinton ma wkrótce oświadczyć, że amerykańscy dyplomaci, którzy są gejami, uzyskają dla swych partnerów takie same uprawnienia, jakie posiadają małżonkowie
Homoseksualiści, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / zadirako. Reformowany Kościół Katolicki został oficjalnie zarejestrowany przez MSWiA, stając się tym samym najnowszą
Fotografia ślubna Wójtowicz Fotohttp://www.jakubwojtowicz.plNie wiesz czym jest ceremonia humanistyczna? Zapraszamy do obejrzenia filmu w którym opowiem o za
pIqD. W naszym kraju najbardziej znanymi ślubami są kościelny i cywilny. Należy jednak pamiętać, że mamy do dyspozycji również ślub konkordatowy i humanistyczny. W niniejszym materiale skupimy się na tym ostatnim. Z całą pewnością najmniej znanym ślubem jest "humanistyczny". Nie ukrywam, iż na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat wśród naszych znajomych nikt nie brał go pod uwagę. Co jednak kryje się za jego specyfiką? To forma zawarcia małżeństwa zastępująca formę religijną. Bardziej popularna jest ona na Wyspach Brytyjskich. W Szkocji w 2017 roku liczba zawieranych ślubów humanistycznych przekroczyła liczbę ślubów katolickich! Z całą pewnością ślub humanistyczny jest dobrą alternatywą dla osób, dla których ślub cywilny nie jest wystarczającą formą i chcą nadać swojej uroczystości charakter bardziej indywidualny. Świecki ślub humanistyczny można wziąć praktycznie wszędzie. Może to być park, ogród hotelowy, willa, czy też sala zgromadzeń. Nie jest oczywiście zabronione odpowiednie przystrojenie danego miejsca. Z całą pewnością ten typ uroczystości jest bardzo dobry dla osób, które są po rozwodzie lub mają inną orientację seksualną. Co ciekawe, w humanistycznym małżeństwie nie rozróżnia się par heteroseksualnych i homoseksualnych. Co jednak najważniejsze: nie ma on jednak żadnej wartości prawnej. Takie małżeństwo humanistyczne może zostać zawarte niezależnie od związku cywilnego zawartego w Polsce lub związku partnerskiego zawartego poza granicami naszego kraju. Kto może udzielić ślubu humanistycznego? W tym przypadku będzie to "mistrz ceremonii", który z całą pewnością spotka się z Wami na wiele dni przed uroczystością aby wybrać odpowiednie wiersze, czytania i muzykę. Na pewno zaoferuje również inne elementy, które upiększą ten wyjątkowy dzień. Warto zwrócić uwagę także na fakt samej przysięgi: nikt nie wie, jakie słowa padną z ust panny młodej czy pana młodego. Przysięga jest bowiem niezwykle osobista i emocjonalna. Akcent położony jest na emocje, przeżycia, pragnienia pary młodej, nie zaś na względy formalne i religijne. Odwołuje się do wspólnej historii, często narzeczeństwa, wspólnie spędzonych chwil, sytuacji trudnych i tych najpiękniejszych. Dzięki temu ślub humanistyczny jest mocno spersonalizowany. Pierwszy ślub humanistyczny w Polsce miał miejsce w 2008 roku. Wzięła go kobieta z kobietą. Pod koniec 2009 roku po raz pierwszy odbył się natomiast ślub mężczyzny z mężczyzną. - Jest zabawą, jest głupotą, czymkolwiek innym, ale na pewno nie jest ślubem - ocenił pierwszy w Polsce humanistyczny ślub gejów, katolicki publicysta Tomasz Terlikowski. Ja, ze swojej strony, oczywiście nie będę nakazywać, czy zakazywać tego rodzaju ślubów. Niezwykle cenię sobie fakt, że Bóg dał nam piękną rzecz jaką jest wolna wolna i samodzielne decydowanie o wszystkich sprawach. Deklaruję, że na każdej uroczystości daję z siebie wszystko, aby tą jedną z najważniejszych chwil w życiu zatrzymać w pięknych kadrach.😊💑 Już teraz zarezerwuj termin u fotografa ślubnego z Olsztyna.
Jedni nie wyobrażają sobie ślubu bez Boga w kościele. Dla innych związek małżeński to formalna ceremonia prowadzona przez urzędnika Urzędu Stanu Cywilnego. Istnieje jeszcze jedna grupa ludzi, która nie odnajdując się ani w kościele, ani w urzędzie, szuka czegoś więcej i znajduje to w ślubie humanistycznym. Idea zaślubin humanistycznych zakłada, że to człowiek i jego wartości są kluczowe. Co to takiego, ten tajemniczy, aczkolwiek coraz bardziej popularny ślub humanistyczny? Czy jest prawnie unormowany? Jak wygląda taka ceremonia? Kto powinien pomyśleć o ślubie humanistycznym? Jeśli zadajecie sobie te pytania – to tekst dla Was! Ślub humanistyczny Wizja humanistycznego ślubu skradła moje serce na długo przed tym, kiedy zaczęłam zajmować branżą weselną. Wtedy nie wiedziałam, czy jest to opcja popularna, przez kogo wybierana i kiedy najlepiej wybrać właśnie ją. Dziś wiem, że większość par młodych wybiera ślub kościelny, a ślub humanistyczny najczęściej biorą Pary Młode mieszane, mające już jedne zaślubiny za sobą. Myślę też, że nieprzypadkowo pracuje w branży ślubów w plenerze, ponieważ te dwie wersje pasują do siebie doskonale. Dziś osób, oferujących profesjonalne przygotowywanie i przeprowadzanie ślubów w duchu humanizmu przybywa – obserwuje także coraz większe zainteresowanie ślubami tego rodzaju wśród młodych par. Dlaczego? O tym za chwilę! Czym są śluby humanistyczne? Najłatwiej powiedzieć: „to jedna z form zawarcia związku małżeńskiego” – zaraz po ślubie cywilnym, kościelnym lub konkordatowym. Już sama nazwa wskazuje, iż cały nacisk dotyczy wartości humanistycznych, czyli wartości człowieka. Zdaniem humanistów każda jednostka to twór niepowtarzalny i wyjątkowy, dlatego charakter ceremonii zostaje bardzo spersonalizowany i dostosowany do Państwa Młodych. To doskonała alternatywa dla wszystkich Par, które chcą złożyć sobie przysięgę w osobisty i emocjonalny, a także nieszablonowy sposób. Ślub humanistyczny scharakteryzować można tym, iż może go wziąć właściwie każdy, brak zakazów i ograniczeń co do orientacji seksualnej, płci bądź wyznania. Tę ceremonię często wybierają narzeczeni różnych narodowości, dla których ślub cywilny, bądź kościelny to proces trudny bądź niemożliwy do zrealizowania. Śluby humanistyczne praktykowane są w wielu krajach zachodnich, głównie w USA, Szwecji, Norwegii. W Polsce pierwszy taki ślub odnotowano prawie 12 lat temu i został zorganizowany przy udziale przedstawicielki Szkockiego Towarzystwa Humanistycznego. Ceremonia Prowadzi ją mistrz ceremonii nazywany również celebransem. Jeśli chcemy, aby ceremonię poprowadził ktoś bardzo bliski to również mamy taką możliwość. W tym przypadku należy tylko zarejestrować się w Towarzystwie Humanistycznym w roli celebranta. Samego przebiegu ceremonii właściwie nie można określić, gdyż śluby te nastawione są na indywidualizm i to Para Młoda decyduje, o wyglądzie i przebiegu ich uroczystości. Ślub humanistyczny to forma mogąca podlegać największej personalizacji ze wszystkich możliwości zawarcia związku małżeńskiego. Również w tym przypadku nie ma żadnym norm, które by cokolwiek nakazywały. Charakter uroczystości, miejsce, forma – to wszystko zależy od pomysły i upodobań Pary Młodej. Niemniej jednak scenariusz ceremonii zazwyczaj zawiera wszystkie tradycyjne elementy; przysięga małżeńska, wymiana obrączek i końcowy pocałunek. Jedyny stały element to mistrz ceremonii – udziela ślubu ale także może przyjść z pomocą Parze Młodej i wspólnie stworzyć scenariusz, wyjątkowego dnia. W planie ceremonii wśród elementów, niespotykanych na standardowych ślubach są między innymi przemowy bliskich osób, często nawiązujące do historii miłości Pary Młodej, czytanie ulubionych tekstów, lub wykonanie piosenek, które są im bliskie. Przede wszystkim jednak to przysięga, którą Para Młoda układa samodzielnie przekazując sobie wzajemnie to, co ma dla nich największe znaczenie w miłości i wspólnej relacji. Przykładowy film: Wiele Par ceni sobie ślub humanistyczny właśnie ze względu na brak ograniczeń i możliwość stworzenia czegoś bardzo osobistego. Są również młodzi, którzy podejmują decyzję o ślubie humanistycznym ponieważ marzą o ceremonii w plenerze. Co prawda zgodnie z ustawą narzeczeni mogą zawrzeć ślub cywilny poza budynkiem USC, natomiast bywa, że różnego rodzaju trudności – związane z samym urzędnikiem, godzinami pracy, lub chociażby utrudnienia finansowe. Zawarcie związku małżeńskiego za pośrednictwem ślubu humanistycznego ma charakter symboliczny. Pary, które chcą aby ich związek nabrał mocy prawnej muszą i tak podpisać akt małżeństwa w USC przed lub po uroczystości. Wspomniałam na początku – ślub humanistyczny to wciąż wybór niewielkiej ilości Młodych Par, ponieważ to ceremonia, moim zdaniem, dla wybranych. Taki klimat albo czujecie absolutnie – tylko tego chcecie, albo nie. I wtedy wybór pada na nieco bardziej tradycyjne formy zawarcia związku małżeńskiego
– Gej to cudowny klient - mówi Iwona, konsultantka ślubna z Bydgoszczy (imię zmienione przyp. red.) Zadbana kobieta ma perfekcyjny makijaż i wypielęgnowane paznokcie. Niemal rozmarzyła się na wspomnienie ostatniego zlecenia. – Cudowny, bo bogaty i bardzo ugodowy. Nie stwarza problemów jak niektórzy niezdecydowani i roszczeniowi hetero – dodaje Iwona. Tak jak dawniej - w kościele Pani Iwona od kilku lat zajmuje się organizowaniem ceremonii ślubnych. Już jako nastolatka lubiła być organizatorką imprez rodzinnych, teraz zajmuje się "łączeniem" cudzych rodzin. Narzeka, że organizowanie ślubów może i jest dochodowe, ale trzeba użerać się z silną konkurencją i sezonowością w biznesie. – We wrześniu mam tyle pracy, że padam ze zmęczenia, ale potem jest martwy sezon na wesela aż do wiosny – mówi Iwona. Dlatego uderzyła w nowy rodzaj klientów – homoseksualistów. Informacja o jej usługach rozchodzi się pocztą pantoflową. Klienci geje polecają konsultantkę kolejnym znajomym. Pani Iwona zapewnia o dyskrecji i profesjonalizmie. Najczęściej swoim klientom homoseksualistom proponuje ślub na jednej z indonezyjskich wysp. – Kosztuje to 25 tysięcy złotych. Wbrew pozorom nie jest to aż tak drogo. Proszę podliczyć samemu – oprócz ceremonii, jest w tym serwis zdjęciowy i właściwie już podróż poślubna. Gdybym brała teraz ślub, skorzystałabym z takiej oferty – przekonuje. Swoich klientów zapewnia, że ceremonia będzie niezapomniana. Ślub nad brzegiem oceanu, zachód słońca i szum fal mają swoją magię. – Pod stopami krystaliczno biały piasek, płonące pochodnie, muzyka miejscowego zespołu ludowego… Egzotyka, której nie znajdzie się w Polsce – wylicza Iwona. Konsultantka podkreśla, że egzotyczne ceremonie zapewnia również "normalnym” parom. Ale te mniej chętnie decydują się na ekstrawagancję. Wolą uroczystość w tradycyjnej, polskiej oprawie. Do egzotycznych krajów jadą w ramach podróży poślubnej. Wychodzi dużo taniej. – Geje to co innego. Mają rozmach, a przy tym nie wybrzydzają. Na swoje uroczystości zapraszają dużo znajomych. Stać ich na to – tłumaczy Iwona. Oczywiście, nie wnika w stan konta swoich klientów i nie docieka źródeł ich dochodów. Swoją usługę dla par homoseksualistów pani Iwona nie nazywa ślubem ani też ślubem humanistycznym, o którym mówi się przy zawieraniu niestandardowych związków, np. małżonków wywodzących się z diametralnie różnych kultur. Celebranci prowadzący uroczystości dla homoseksualistów porównują je do ceremonii kościelnych sprzed 1998 r., czyli nim wprowadzono tzw. małżeństwa konkordatowe. Moda na śluby humanistyczne przywędrowała natomiast z Zachodu, a w Polsce pierwszy taki ślub odbył się 9 grudnia 2007 r. Jednak nie jest on uznawany ani w świetle polskiego prawa cywilnego, ani kościelnego. Tym bardziej ślub homoseksualistów, bo zgodnie z art. 18 Konstytucji RP małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Ustawa podkreśla, że rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką państwa. – Organizowane przeze mnie ceremonie dla homoseksualistów nazywam przyrzeczeniem miłości – wyjaśnia konsultantka. – Szkoda, że ci ludzie nie mogą po prostu oficjalnie ślubować. To jest krzywdą dla nich. Jestem za umożliwieniem im normalnych ślubów, chociaż nie adopcji dzieci. Wszyscy moi dotychczasowi klienci geje byli podobnego zdania. Też sprzeciwiali się adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Kwestia dogadania Czy rzeczywiście branża ślubna nie ma oporów przed homoseksualistami? W Internecie można znaleźć niekończącą się listę konsultantów i wszelakiego rodzaju pomocy przy organizowaniu ślubów. Dzwonię do konsultantki ślubnej z Poznania. – Chcę wziąć ślub – zaczynam rozmowę. – To wspaniale – słychać natychmiastową odpowiedź. – Ale... wie Pani, mój partner jest mężczyzną – tłumaczę nieskładnie. – Czy podjęłaby się pani zorganizowania takiego ślubu? Na chwilę w słuchawce zapada cisza. – Nigdy nie przygotowywałam, ale bardzo chętnie podjęłabym się. To byłoby nowe wyzwanie! – odpowiada kobieta. W najuboższej wersji uroczystość powinna zamknąć się w kwocie ok. 4 tys. złotych. Muszę konsultantce uszczegółowić oczekiwania, podstawowe pytanie dotyczy ilości gości. Następnie, w jakiej oprawie ma się odbyć uroczystość. Okazuje się, że tutaj fantazja ludzka nie zna ograniczeń. "To po prostu kwestia dogadania” – przekonuje mnie rozmówczyni. Kolejny adres na chybił trafił. Pada na Gdańsk. Konsultantka koszty organizacji najskromniejszego ślubu szacuje na ok. 5 tys. zł. – Już organizowałam śluby gejów. W tym roku miałam jeden. Było sporo zaproszonych osób. Rodzice ślubujących też. Impreza była bardzo udana – przekonuje. Homo powszednie Ryszard poznał Tomka w Szczecinie. Razem wyjechali do Walii. On sprzątał w hotelu, jego partner pracował na zmywaku. Do Polski wrócili na prośbę mamy Ryszarda. Uznała, że rodzina musi być razem. W grudniu 2008 wyznali sobie: "Ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Ślubuję Ci, szacunek każdej doby, dbałość o nienaruszanie Twojej godności jako człowieka i mężczyzny oraz staranie, by otaczano szacunkiem naszą rodzinę. Ślubuję troszczyć się o Ciebie, otaczać opieką w każdy czas: w radości, smutku, zdrowiu i chorobie. Ślubuję Ci, iż dołożę wszelkich starań, by miłość nas łącząca rozkwitała na nowo każdego dnia". Ryszard Giersz i jego partner Tomasz wzruszeni wypowiadali słowa przysięgi. To był pierwszy ślub humanistyczny gejów w Polsce. Kilka tygodni wcześniej Ryszard Giersz wygrał proces z sąsiadką o znieważanie, za "pedała". – Śluby humanistyczne to dobra propozycja nie tylko dla homoseksualistów, ale też par rozwiedzionych, czy osób różnych wyznań, które nie mogłyby pobrać się w kościele katolickim – tłumaczy Zuza Kuczbajska, właścicielka Ślubnej Pracowni w Warszawie. Na jednej ze stron internetowych autorzy zachwalają tego rodzaju ceremonię: "Płeć małżonków nie jest istotna, gdyż prokreacja nie jest głównym celem ślubu humanistycznego”. Zdaniem autorów portalu, ślub cywilny jest nie tylko płytki, ale i bardzo szablonowy. Ślub humanistyczny to zupełnie co innego. "Można w nim w pełni wyrazić swoją osobowość i pragnienie takiej, a nie innej estetyki. Oczywiście, najważniejszym elementem tej personalizacji jest przysięga. Młodzi sami ustalają, do czego się wzajem siebie zobowiązują”. Branża ślubna na wzór innych powołała swoją organizację. Zuza Kuczbajska jest rzecznikiem prasowym Polskiego Stowarzyszenia Konsultantów Ślubnych. – W swojej pracowni nie miałam jeszcze klientów gejów. Jednak z pewnością ich śluby będą powszechniejsze, a branża zareaguje na ich potrzeby – uważa. Pani Iwona, konsultantka z Bydgoszczy, po chwili zastanawiania dzieli się swoim spostrzeżeniem: – Każdemu należy się trochę miłości i takiego unormowania życia. Nie powinno się zamykać homoseksualistom drogi do szczęścia.
Lista państw, w których pary homoseksualne mogą cieszyć się równością małżeńską, systematycznie się wydłuża. Aż 80 proc. uprawnionych do udziału w referendum powiedziało „tak” równości małżeńskiej w Australii. Malcolm Turnbull, szef rządu, obiecał, że on i jego rząd będą dążyć do legalizacji związków jednopłciowych jeszcze przed końcem 2017 roku. W ciągu ostatnich dwóch lat na podobne zmiany zdecydowały się także Niemcy, Wyspy Owcze, Kolumbia, Tajwan, Gibraltar, Grenlandia, Malta, Floryda. Ostatnia zmiana dokonała się w Austrii. W Polsce nad ustawą dającą parom jednopłciowym możliwość zawierania związków partnerskich pracowano w 2015 roku przed wyborami parlamentarnymi. Sejm jednak odrzucił złożony przez SLD projekt ustawy o związkach partnerskich. Premier Ewa Kopacz uznała, że to zadanie na kolejną kadencję. Ale jej nie doczekała. Tymczasem osoby homoseksualne – i związki, jakie tworzą – mają na świecie różny status prawny, zależny od kultury i obyczajowości danego rejonu, uporu ruchów działających na ich rzecz (oraz tych działających przeciwko nim), często również od dominującego wyznania. Choć niedawny przypadek irlandzki dowodzi, że to ostatnie nie musi stawać na przeszkodzie. Bywa, że akty homoseksualne nie podlegają karze, ale też nie są prawnie w żaden sposób usankcjonowane (to przypadek Polski). W części krajów stosuje się najwyższy wymiar kary. W kilkudziesięciu – małżeństwa jednopłciowe są legalne albo legalne tylko pod pewnymi warunkami. (powiększ mapę) Gdzie małżeństwa jednopłciowe są legalne 29 krajów i regionów świata uznaje małżeństwo za związek dwojga ludzi – niezależnie od ich płci. Są to (w kolejności alfabetycznej): Argentyna – od lipca 2010 r. Małżeństwa osób tej samej płci udało się zalegalizować wbrew wysiłkom Kościołów katolickiego i protestanckiego. Argentyna to pierwszy kraj Ameryki Łacińskiej, który sformalizował homomałżeństwa i zrównał je z małżeństwami osób heteroseksualnych. Austria – Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przyznanie parom jednopłciowym wyłącznie prawa do zawierania związków partnerskich, a nie małżeństw, to przejaw dyskryminacji. Na mocy tego rozstrzygnięcia najpóźniej w 2019 roku osoby tej samej płci będą więc mogły wziąć w Austrii ślub. Australia – od 2017 roku. Belgia – od 2004 r. I pod warunkiem, że partnerzy przebywają na terenie kraju minimum trzy miesiące. Już w 2003 r. prawo uznawało małżeństwa jednopłciowe, jeśli były zawarte w krajach, które na nie zezwalały. Homomałżeństwa mają w Belgii również prawo do adopcji. Brazylia – od 2013 r. Taki werdykt ogłosiła tamtejsza Narodowa Rada Sprawiedliwości, uznając, że nie należy dyskryminować ludzi ze względu na orientację seksualną. Decyzję podjęto jednogłośnie, powołując się na konstytucję z 1998 r., która zasadniczo nikomu nie odmawia prawa do małżeństwa. Dania – od 2012 r. Wysiłki, by zalegalizować małżeństwa jednopłciowe, podejmowano od 2006 r., ale wskutek oporu partii konserwatywnych kolejne projekty odrzucano. Z czasem się udało. Królowa podpisała stosowną umowę w 2012 roku (w tym śluby kościelne). Estonia – od 2014 r. Prawo wejdzie w życie w 2016 r. Finlandia – od 2015 r. Pierwsze małżeństwa homoseksualne będzie można zawrzeć w 2017 roku. Francja – od 2013 r. Ustawa daje też prawo do adopcji. Środowiska przeciwne tym rozwiązaniom głośno i tłumnie ją oprotestowały. Gibraltar – już w 2013 roku sąd najwyższy orzekł, że pary jednopłciowe powinny mieć prawo do adopcji, rok później przegłosowano cywilne związki partnerskie, ale dopiero w październiku 2016 roku parlament przyjął ustawę regulującą kwestię zawiązków małżeńskich osób tej samej płci. Dodajmy tylko, że ponad 80 proc. osób zamieszkujących Gibraltar to katolicy. Grenlandia – w 2015 roku parlament Grenlandii jednogłośnie przegłosował równość małżeńską dla par jednopłciowych, wraz z prawem do adopcji. Hiszpania – od 2005 r. Prawa osób homo- i heteroseksualnych zrównano mimo protestów Kościoła katolickiego. Już w pierwszym roku obowiązywania ustawy związek małżeński zawarło ponad 4 tys. par. Holandia – od 2000 r. To pierwszy kraj, który zalegalizował małżeństwa jednopłciowe. Pierwsze małżeństwo zostało zawarte już rok później. Irlandia – od 2015 r. Cztery lata wcześniej w Irlandii usankcjonowano związki partnerskie. Wbrew oporom Kościoła katolickiego. Islandia – od 2010 r. Żaden z parlamentarzystów nie opowiedział się przeciw homomałżeństwom. Być może też dlatego, że premierem kraju była w tym czasie Jóhanna Sigurðardóttir, otwarcie przyznająca, że jest lesbijką. Zresztą wzięła ślub jako jedna z pierwszych osób w tym rejonie świata. Kanada – od 2005 r. Wcześniej małżeństwa jednopłciowe dopuszczano tylko w niektórych prowincjach. Kolumbia – w 2016 roku Kolumbijski Sąd Konstytucyjny uznał, że jednopłciowe pary mają prawo do zawierania małżeństw. Luksemburg – od 2015 r. parlament przyjął ustawę w czerwcu ubiegłego roku i już zaczęła obowiązywać. Na ślub zdecydował się premier Xavier Bettel, który od pięciu lat pozostawał w związku partnerskim z belgijskim architektem (związki partnerskie usankcjonowano w 2010 r.). Malta – w 2017 roku parlament Malty przegłosował równość małżeńską głosami 66 do 1. Ustawa ma także, według parlamentarzystów, zmodernizować małżeństwo – i umożliwić parom jednopłciowym adopcję dzieci. Przypomnijmy, że katolicka Malta (98 proc. mieszkańców deklaruje się jako katolicy) to pierwszy w Europie kraj, który zakazał terapii reparatywnej. Pary jednopłciowe mogą zawierać związki partnerskie od kwietnia 2014 roku. Niemcy – ustawę wprowadzającą równość małżeńską przegłosowano w czerwcu 2017 roku. Nowe prawo daje gejom i lesbijkom pełne prawa małżeńskie, w tym prawo do adopcji dzieci. Do tej pory te osoby mogły w Niemczech zawierać związki partnerskie i adoptować dziecko partnera. Norwegia – od 2009 r. Ustawa prócz małżeństwa uprawnia do adopcji. A nawet gwarantuje prowizje dla osób, które poddały się sztucznemu zapłodnieniu. Ślubów nie udziela jednak tamtejszy Kościół. Nowa Zelandia – od 2013 r. To pierwszy kraj w rejonie, który zalegalizował małżeństwa osób homoseksualnych. Parlament przyjął ustawę 17 kwietnia, już dwa dni później podpisał ją gubernator generalny. Od 2004 r. osoby homoseksualne mogły też wejść w związek partnerski. Portugalia – od 2010 r. Pary jednopłciowe nie mają prawa do adopcji, ale są uznawane przez sąd na równych zasadach co pary heteroseksualne. Republika Południowej Afryki – od 2006 r. Prawo obowiązuje, ale duchowni mogą odmówić udzielenia stosownego sakramentu. Słowenia – od 2015 r. Ustawa przewiduje również prawo do adopcji. Szwecja – od 2009 r. Osoby homoseksualne mogą zdecydować się na ceremonię cywilną albo kościelną. Ale duchowni mogą takiej ceremonii odmówić. Tajwan – w maju 2017 roku Sąd Konstytucyjny orzekł, że instytucja małżeństwa powinna być dostępna także dla par jednopłciowych. Tajwan stał się pierwszym krajem w Azji, który zdecydował się na tak progresywne zmiany. Politycy mają dwa lata na wprowadzenie zmian. Jeżeli tego nie zrobią – pary jednopłciowe i tak będą mogły rejestrować swoje związki. Urugwaj – od 2013 r. W 2006 r. tamtejszy Sejm przyjął również ustawę o związkach partnerskich. Od 2009 r. pary homoseksualne mogą również adoptować dzieci. Wyspy Owcze – od lipca 2017 roku na maleńkich wyspach (mieszka tam 50 tys. osób) wreszcie można zawierać przegłosowane rok wcześniej małżeństwa jednopłciowe. Dlaczego dopiero po roku? Bo decyzja tamtejszego parlamentu musiała zostać zatwierdzona przez Danię. Dzięki tym zmianom już wszystkie kraje nordyckie możemy uznać za tęczowe. W trzech innych miejscach – Meksyku, Stanach Zjednoczonych oraz Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej – geje i lesbijki mogą zawrzeć związek małżeński, ale ten nie wszędzie jest uznawany. Osoby homoseksualne mogą się legalnie pobrać np. w Meksyku (od 2009 r. – mowa o mieście), ale już inne miasta niekoniecznie to prawo respektują – choć Sąd Najwyższy już w 2010 r. wydał takie dyspozycje. Na poziomie lokalnym o uznanie homomałżeństw walczą pojedyncze pary. Zwykle z sukcesem. Nieco podobnie w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Zgodę na zawarcie związku małżeńskiego otrzymali mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Walii i Szkocji, homomałżeństw nie aprobuje się zaś w Irlandii Północnej. W Stanach Zjednoczonych osoby homoseksualne mogą zawrzeć związek małżeński w 38 stanach. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego (2013) związki te winien uznawać cały kraj. Gdzie akty homoseksualne uznaje się za nielegalne 66 krajów świata – głównie Afryki – tzw. czynny homoseksualizm uznaje za nielegalny (zob. mapa wyżej). Za podobne akty (np. w Czadzie) grozi nawet 15–20 lat więzienia. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich toczy się zaś dyskusja, czy karze powinni podlegać ci, którzy takim aktom oddają się dobrowolnie, czy tylko sprawcy gwałtu. Choć wypada zaznaczyć, że w ZAE zabrania się w ogóle seksu pozamałżeńskiego. W 12 krajach za akty homoseksualne grozi nawet śmierć. Alfabetycznie: to Afganistan, Arabia Saudyjska, Brunei, Irak, Iran, Jemen, Katar, Mauretania, Nigeria, Pakistan, Somalia oraz Sudan. W Brunei (Azja Południowo-Wschodnia) kara śmierci zacznie obowiązywać w 2016 r. Według badań federacji International Lesbian, Gay, Bisexual, Trans and Intersex Association w części krajów, w których obowiązuje kara śmierci, w rzeczywistości nie jest stosowana. Ma to dotyczyć np. Pakistanu i Afganistanu. Mężczyznom grożą kary wyższe – w najgorszym wypadku śmierć. Kobietom – chłosta (Iran) albo więzienie (w Jemenie – 7 lat). Większość świata – bo aż 100 krajów – akty homoseksualne uznaje za legalne w tym sensie, że nie podlegają żadnej karze. Co prawda w Rosji zdepenalizowano homoseksualizm w 1993 r., ale od 2013 r. Władimir Putin dokłada starań, żeby życie gejom i lesbijkom uprzykrzyć (pozbawiono ich prawa do adopcji w krajach, w których homomałżeństwa są legalne, zakazano też „homopropagandy”). Polskie dyskusje są tymczasem, jak się wydaje, na nieco innym etapie. źródło: ILGA,
Do napisania tego tekstu skłoniły mnie liczne pytania pojawiające się w związku ze ślubem humanistycznym i jego ideą. W ostatnim czasie wiele osób pytało mnie się ze zdziwieniem, co to takiego ten ślub humanistyczny, jak wygląda przebieg ceremonii, jaka jest jego idea. Chciałabym więc Wam trochę rozjaśnić tę piękną formę ślubu. Fot. Ania Margoszczyn Fotograf Zazwyczaj wymienia się dwie formy zawarcia małżeństwa- ślub cywilny lub kościelny (najczęściej konkordatowy). Obie te formy niosą za sobą skutki prawne. Bardzo często jednak zdarza się sytuacja, że Para Młoda jest niewierząca, w związku z czym nie chce brać ślubu kościelnego, a z kolei przebieg ceremonii cywilnej nie do końca odpowiada im swą formą. Nie ma co ukrywać- ślub cywilny to bardzo schematyczna uroczystość, która przebiega w ekspresowym tempie. Nie ma w niej miejsca na indywidualizm… Jeśli jednak marzy się Wam piękna uroczystość, podczas której możecie być naprawdę sobą, idealnym rozwiązaniem jest ślub humanistyczny! Ma on przede wszystkim znaczenie symboliczne i jest niewątpliwie pełen wzruszeń i emocji. Pozwala też na przekazanie samodzielnie ułożonej przysięgi oraz odwołuje się do wspólnych historii Pary Młodej. Podczas takiej ceremonii celebruje się nie tylko samą miłość, ale i wszelkie małe gesty z nią związane. Fot. Ania Margoszczyn Fotograf Dodatkowym plusem ślubu humanistycznego jest dowolność miejsca, w którym możemy go zorganizować. Marzy Wam się piękny ślub na polanie, na plaży lub w samym środku lasu? Nie ma żadnego problemu! Całą ceremonię prowadzi doświadczony celebrant (tzw. mistrz ceremonii). Jeśli ktoś z Was chciałby wziąć ślub humanistyczny, ale ma wątpliwości związane z brakiem jego skutków prawnych dobrym rozwiązaniem jest zawarcie w pierwszej kolejności ślubu cywilnego, który uczyni Was małżeństwem w świetle prawa, a następnie zorganizowanie ślubu humanistycznego, w którym będą mogli uczestniczyć wszyscy goście weselni. Ślub humanistyczny to cudowna ceremonia przeznaczona szczególnie dla osób, które cenią swoją indywidualność i niezależność, które są pełne pasji i pragną, aby ich ceremonia była jedyna i niepowtarzalna, a przysięga wypowiedziana zgodnie z przekonaniami i z głębi serca! Jeśli marzycie o ślubie humanistycznym z chęcią pomogę Wam go zorganizować! 🙂
ślub humanistyczny dla homoseksualistów